Przedstawiając swoje doświadczenia i wyrażając swoje indywidualne „ja”, artysta modeluje niepewność i dostarcza nowych informacji o ludzkich losach. Jego celem nie jest jednak całkowita redukcja entropii, nie zamierza on napisać swojego dzieła w ścisłym i jednoznacznym języku matematyki. (Chociaż nie wykluczam możliwości, że w przyszłości matematyka będzie również przydatna w prozie czy „w malarstwie). Niepewność i wieloznaczność, będące wrogiem uczonego, są jednocześnie sojusznikiem artysty.Chociaż cele, jakie stawia przed sobą uczony i artysta, nie są identyczne, to jednak wyniki, jakie rzeczywiście oni osiągają, są często podobne.
Znalazłeś się tutaj dzięki poniższej frazie kluczowej: